środa, 1 grudnia 2010

Obecna wartość rynku z podziałem na produkty i ew. substytuty

Kolejnym etapem, na drodze prowadzącej do wprowadzenia na rynek naszej usługi Miejscowej TV jest przyjrzenie się obecnej wartości rynku oraz próba wskazania ewentualnych substytutów naszej usługi.

Jeśli chodzi o oszacowanie wartości rynku, nie jest to łatwe z wielu względów. Na chwilę obecną nie udało nam się znaleźć serwisu świadczącego usługi Miejscowej TV dla miasta Warszawy. Natrafiliśmy co najwyżej na serwisy małych miejscowości w okolicy Warszawy. Może to mieć dwojakie znaczenie w kontekście naszego projektu:

1.Udało nam się znaleźć swoistą niszę - mamy szansę zostać pionierami.

Lub drugie, mniej optymistyczne…

2. Nie ma realnego zapotrzebowania na tego typu usługę lub dotychczasowe próby realizacji tychże serwisów z powodu bliżej nieznanych nam błędów zakończyły się niepowodzeniem

Wartość rynku w pewnym stopniu możemy przybliżyć biorąc pod uwagę istotny element go tworzący. Chodzi mianowicie o wartość sektora reklam umieszczanych w Internecie. Zgodnie z założeniami naszego projektu, reklamy stanowiły będą jedno z głównych źródeł dochodu, warto więc zastanowić się czy źródło to jest wystarczająco zasobne.

W I kw. br. na reklamę w polskim internecie wydano 371,5 mln zł – wynika z badania IAB AdEx. Oznacza to wzrost o 17,5 proc. w skali rok do roku. W kwocie 371,5 mln zł, które od stycznia do marca bieżącego roku przeznaczono na reklamę w polskim internecie, 46,1 proc. stanowią wydatki na formaty graficzne. Znacznie mniejsze udziały w rynku miały marketing w wyszukiwarkach (27,7 proc.), ogłoszenia (16,6 proc.) oraz e-mail marketing (6,7 proc.). Z kolei w reklamach wideo ulokowano 1,5 proc. ogólnych wydatków na marketing online, czyli trzy razy więcej niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku.

Jak widać, pieniądze inwestowane w reklamę w Internecie są naprawdę ogromne. Z perspektywy naszego przedsięwzięcia cieszyć mogą zwłaszcza dwie rzeczy. Pierwsza z nich to oczywiście skala inwestycji w reklamę internetową oraz wzrost nakładów w porównaniu z poprzednim rokiem. Druga kwestia natomiast to sama struktura tych wydatków i fakt, że na reklamę wideo przeznaczono trzykrotnie więcej środków, co jest szczególnie istotne ze względu na charakter naszego serwisu.

Jeśli chodzi o substytuty dla naszego serwisu to widzimy tu kilka możliwości.

Jednym z potencjalnych substytutów mogą być serwisy typu YouTube gdzie z powodzeniem umieszczane są wszelkiego rodzaju materiały wideo o przeróżnej tematyce. Wystarczy subskrybować kanał z materiałami nas interesującymi i już jesteśmy ze wszystkim na bieżąco. Dodatkowo bardzo popularne w ostatnim czasie portale społecznościowe mogą wzmocnić pozycję na rynku właśnie serwisów typu YouTube. Powstaje wiele grup tematycznych (zwłaszcza na Facebook’u), których to członkowie dzielą się treściami związanymi z ich zainteresowaniami, m.in. materiałami wideo zamieszczonymi chociażby na YouTube.

Innym substytutem mogą być internetowe portale informacyjne zajmujące się sprawami lokalnymi. Co raz częściej można zauważyć, że w celu zwiększenia atrakcyjności formy przekazywanych treści, informacje pisane są wzbogacane o materiały wideo bądź w niektórych przypadkach wręcz przez nie zastępowane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz